2020-01-23

„Jak poślubić milionera”: Szczęściu można pomóc...

0

Nie warto siedzieć i czekać na upragnione uczucie, kiedy można je zdobyć. Przekona się o tym główna bohaterka filmu Alicja, która po nieudanym związku nawet nie myśli, aby ponownie się zakochać. Z pomocą przychodzi Sonia, która ją zmobilizuje i poda wskazówki, dzięki którym poszukiwania ukochanego księcia z bajki będą o wiele łatwiejsze. „Jak poślubić milionera” w kinach od 29 listopada.

Jak to jest z tą miłością? Czy trzeba ją zdobywać? A może sama nas znajdzie? Alicja, w którą wciela się Małgorzata Socha, to kobieta po trudnych przeżyciach. Poprzednia relacja z mężczyzną okazała się klapą, po której zostało tylko złamane serce. Nawet nie wierzy, że można je jeszcze jakoś ożywić. Jej szarą codzienność w kontaktach damsko-męskich przerywa spotkanie z Sonią (Małgorzata Foremniak), ekspertką w tej dziedzinie. To będzie dla Alicji impuls do działania.

Znalezienie milionera być może wcale nie jest takie trudne, jak się może wydawać. Trzeba tylko znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie. Jaka jest podstawowa rada Sonii? - Jedziemy na cmentarz, dlatego że od czasu do czasu pojawia się tam świeżo upieczony wdowiec, czekający na pocieszenie... - mówi występująca w tej roli Foremniak.

Ale odstawmy żarty na bok - ważny jest cel tych wskazówek i przesłanie, jakie za nim stoi. - Sonia przede wszystkim mobilizuje kobiety, żeby wychodziły ze swoich skorup. Żeby otwierały i uruchamiały swoją kobiecość - tłumaczy.

Film „Jak poślubić milionera” to komedia, która przekonuje, że nie można się poddawać pomimo niepowodzeń.  - To, że mamy związek za sobą nie znaczy, że jest on ostatni. Trzeba się odciąć, iść do przodu i szukać dalej - powiedział Mikołaj Roznerski, grający jedną z głównych ról w produkcji.

„Jak poślubić milionera” w kinach od 29 listopada. Dystrybutorem obrazu jest Mówi Serwis, a jego producentem Endemol Shine Polska na zlecenie Telewizji POLSAT, Cyfrowego Polsatu i firmy Polkomtel.

Komentarze
© Polsat Film 2020